niedziela, 5 marca 2017

Od Hige CD. Shanny

- A po co? - prychnęła dziewczyna. Westchnąłem i wyprostowałem się.
- Bo chcę zrobić coś dla społeczeństwa. To takie dziwne?
- Nie, właściwie to nie - wzruszyła ramionami.
- To nie zadawaj głupich pytań.
Wróciłem do tego co robiłem wcześniej. Dziewczyna nadal tam stała. Najpierw starałem się ją ignorować ale ona nadal nie odchodziła.
- Chcesz czegoś? - podniosłem głowę i spojrzałem na nią.
- Nie.
- To czemu tu stoisz?
Wzruszyła ramionami. Przewróciłem oczami i wstałem przeciągając się.
- Chodź - stwierdziłem, że zaprowadzę ją do Resney. Nie wiedziałem co z nią zrobić, może ona będzie wiedzieć.
*********
Zapukałem do jej biura.
- Resney?
- Tak?
- Mogę wejść? - otworzyłem lekko drzwi.
- Jasne.
Wszedłem do środka i zamknąłem za sobą drzwi.
- Jakaś dziewczyna tu jest, nie wiem co z nią zrobić.
Patrzyła na mnie chwilę unosząc brew. Usiadła za biurkiem i westchnęła.
- Niech wejdzie.

<Shanna? Sorki nie mam weny xd>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mia Land of Grafic