niedziela, 13 sierpnia 2017

Od Felix CD Laura

Jak to opowiedziec mi nie mogla? Fakt, ze nie na przesluchaniu, ale mogla cos opowiedziec! No coz, jednak opowiedzialem o sobie, co lubie, moje hobby,  a nawet Laura cos o sobie powiedziala. Pewnie moj urok osobisty ja do tego zmusil! No a potem troche przesadzila, nazywajac mnie dzidziusiem. No bo bylem starszy I inteligentniejszy! Jednak chcac, nie chcac, dala  mi posciel I nie bylo ani nawet dalszej ciekawej rozmowy! Polozylem sie na kanapie.
   Podczas liczenia owiec, co mialo  mi pomoc w zasnieciu, uslyszalem  jak ktos parkuje przed domem, czy tam zatrzymuje. Nie sadzilem, ze CI, ktorzy przyjechali, maja dobry zamiar...
   Wstalem I poszedlem na gore, do Laury. Zapukalem do drzwi i je uchylilem. Poinformowalem ja o tym, ze ktos przyjechal. Laura zaczela biegac po pokoju, a raczej pobiegla do okna I potem pobiegla na dol. Ja za nia.
 - Umiesz strzelac? - spytala, a ja lekko sie zmieszalem. Ostatecznie kiwnalem glowa.
- Pora abys wykazal sie swoimi umiejetnosciami - dodala.
- Mamy zabijac? Moze sa pokojowo nastawieni...? - spytalem cicho I z strachem. Wlasnie w tym momencie zauwazylem krawiace jej dlonie.
 - Co CI sie... - nie skonczylem, bo sturchnela mnie w ramie.
   Odparla, ze ich zna  I dodala, zebym nie wychodzil. Ukrywa przede mna  swoje moce? Chociaz... Calkiem dobre  posuniecie, jakbym mial wykorzystac ja... Ale nigdy bym tego Nie zrobil!
   Wyjrzalem za zbite okno, tak, by nie bylo mnie za Bardzo Widac. Lekko spuscilem uszy. Widzialem, ze rozmawiaja, ale nie slyszalem o czym. Gdy tylko zobaczylem bron, naladowalem swoja I juz Mialem celowac, gdy.... Strzelil. Spojrzalem na Laure z lzami w oczach. Jednak Laura zyla! Nie moglem uwierzyc swoim oczom! Laura dala  mi sygnal reka, zebym strzelil! Moze mam zwidy?! Albo taka jest jej moc... Niesmiertelnosc... Tez chcialbym  taka miec.... Jednak zanim wycelowalem, Laura zabila dwoch, a reszta uciekla. A Nie! Jeszcze wyceluje! Wycelowalem I odczekalem chwile, jednak zanim strzelilem, Laura mi przeskodzila.
 - Dobra robota  - rzekla. Czyzby nie widziala, Ze celowalem?! Eh...
 *-*-*-*-*-*-*-*-*-*
Obudzilem sie. a raczej Laura mnie obudzila.
 - Juz 9 spiochu - powiedziala do mnie. Jej Mina wyraznie mowila, ze nie wie Czemu mnie budzi.
<Laura? Lubie dziwnych ludzi ^^>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mia Land of Grafic