sobota, 19 sierpnia 2017

Od Sharni cd Yusuke

Hmf... To musiało ciekawie wyglądać... - pomyślałam, gdy Thorn opowiadał mi co się dzieje. Syreny policyjne wyły już bardzo blisko.
Skuliłam się na ich ostry dźwięk. Może normalni ludzie tego nie słyszeli, ale naprawdę one tak piszczały, że sprawiało to aż ból...
Dotknęłam tej niewidzialnej "nici" łączącej mnie i towarzysza i wycofałam się paręnaście metrów dalej.
- Istinto? - usłyszałam czyjś głos. Mój pseudonim.
- Tak? - zapytałam, przekrzywiając głowę.
Nie dostałam odpowiedzi. Lub odpowiedzią było... Uderzenie w głowę.
***
Wpatrywałam się w nieruchomą ciemność. Prawie nieruchomą. Ktoś był w tym samym pomieszczeniu co ja. Nie ruszał się, jedynie oddychał niespokojnie.
Domyślałam się, że to przez tą wojnę między klanami. Bo jestem ślepa, to wybrali sobie mnie na cel porwania. Od kiedy jestem kartą przetargową?
- Kim jesteś? - zapytałam w pustkę.
- Twoim koszmarem.
- Pff... Oryginalny nie jesteś. To chociaż z jakiego klanu jesteś?
Cisza jako odpowiedź.
- Nie nudzisz się? - zagadnęłam.
- Przestaniesz gadać?
- Puściłbyś chociaż jakąś muzykę... Od razu lepiej się pracuje. - uśmiechnęłam się.
Nie wiem po co toczyłam z nim dyskusję. Może żeby się uspokoić, albo żeby przeciągnąć go na swoją stronę...


< Yusuke? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mia Land of Grafic